Chciałbym podzielić się z wami sprawą, która mnie spotkała na początku roku 2019. W Gościu Niedzielnym nr 2 z dnia 13 stycznia 2019 r ukazał się artykuł pt. Ślązaczka na ołtarze, w którym zapoznałem się z życiorysem Helenki Hoffmann – siostry Marii Dulcissimy. (…)
W dniu 16 stycznia 2019 będąc u lekarza urologa po badaniu USG stwierdzono u mnie narośla i guzy o charakterze nowotworowym na i w pęcherzyku żółciowym.
W czasie codziennej modlitwy do Bożej Opatrzności za wstawiennictwem sługi Bożej siostry Marii Dulcissimy prosiłem o pomyślny przebieg operacji usunięcia narośli i guzów nowotworowych. Lekarz rodzinny skierował mnie pilnie do szpitala w Wodzisławiu Śląskim, na oddział chirurgii celem przeprowadzenia operacji. Przed operacją miałem wykonane badania jamy brzusznej TK w „Helimecie” w Żorach (Helimed – Centrum Diagnostyki Obrazowej). Wyniki badania potwierdziły istnienie złogów, narośli i kamieni w woreczku żółciowym i okolicy.
W czasie wieczornej modlitwy 6 lutego 2019 r usłyszałem głos sługi Bożej siostry Marii Dulcissimy, która odezwała się do mnie słowami: „Czy wiesz, że ja jutro mam urodziny?”. Nie znałem w tym czasie daty urodzenia Heleny Hoffmann obecnie sługi Bożej s.M. Dulcissimy. Przypomniałem sobie, że posiadam artykuł z Gościa Niedzielnego nr 2 z 13.01.2019, w którym odszukałem datę urodzenia Heleny Hoffmann – siostry Dulcissimy. Odszukana data 07 luty 1910 zgadzała się z datą podaną mi przez s. Dulcissimę w czasie modlitwy 06 lutego 2019. Byłem w szoku. Naprawdę nie znałem daty urodzin siostry Dulcissimy. Na drugi dzień zaraz rano poszedłem na Mszę świętą, by pomodlić się w jej intencjach i o beatyfikacje sługi Bożej.
W dniu 18 lutego 2019 na oddziale chirurgii przeprowadzano mi operację usunięcia woreczka żółciowego wraz z istniejącymi złogami naroślami nowotworowymi.
Po operacji przesłano wycinki celem rozpoznania histopatologicznego w pracowni Histamed w Gliwicach. Pierwszy wynik badań histopatologicznego z dnia 22 lutego 2019 niezbyt zrozumiały dla konsylium lekarskiego w szpitalu w Wodzisławiu. Poproszono o ponowne przeprowadzenie poszerzonego badania histopatologicznego. Po przeprowadzonym w dniu 07 marca 2019 r ponownym badaniu konsylium lekarskie uznało wyniki jako zadowalające. Jestem pod stałą opieką lekarską onkologiczną. W między czasie 07 maja 2019 r przeprowadzono badanie diagnostyczne jamy brzusznej w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym w jastrzębiu Zdroju a w dniu 13 grudnia 2019 w Pracowni Diagnostyki Obrazowej w Wodzisławiu Śląskim USG brzucha i przestrzeni zaotrzewnowej. Wyniki obu badań nie wykazują zmiany chorobowych.
Jestem przekonany, że codziennie modlitwy skierowane do Boga za wstawiennictwem sługi Bożej siostry Marii Dulcissimy przyczyniły się do pozytywnych wyników operacji usunięcia nowotworu.
W domu posiadam całą dokumentację z badań przeprowadzonych przed i po operacji.
Po operacji udałem się z żoną do Raciborza Brzezia do sarkofagu sługi Bożej siostry Marii Dulcissimy, aby podziękować za pomyślny przebieg operacji. Odwiedziłem także klasztor sióstr Maryi Niepokalanej w Brzeziu, w którym żyła i zmarła siostra Dulcissima. Zwiedziłem Izbę Pamięci oraz modliłem się w kaplicy klasztornej w której za życia modliła się sługa Boża.
Od sióstr zakonnych otrzymałem pamiątki, zdjęcie i modlitwy za wstawiennictwem sługi Bożej siostry Marii Dulcissimy, które potem przekazałem rodzinie, znajomym, wnukom, sąsiadom.
Codziennie odmawiam modlitwy o beatyfikację sługi Bożej siostry Marii Dulcissimy, Oblubienicy Krzyża oraz nowennę za jej wstawiennictwem i wezwania litanijne.
Z Bożym błogosławieństwem
Stanisław M
Wodzisław Śląski, 31.07.2019
Comments are closed.