Świadectwa o otrzymanych łaskach, które były przekazywane do klasztoru w Brzeziu zaraz po śmierci s. Dulcissimy utrwalały przekonanie, że zmarła (nie)zwykła siostra.
Świadectwo pani Góralczyk z Kończyc z 1937 roku
„W lutym mój mąż zachorował na zapalenie stawów. W marcu dołączyło się jeszcze bardzo niebezpieczne zapalenie żylaków. Rozwinęło się ciężkie zapalenie płuc i opłucnej z pluciem krwią. Tutejszy lekarz, dr Wolny wyjaśnił, że śmierć może nastąpić w każdej chwili i kazał natychmiast przewieźć chorego do szpitala. Po zbadaniu w szpitalu dyrektor szpitala dr Beker powiedział mi, że nie ma żadnej nadziei, żeby utrzymać chorego przy życiu chyba, że Bóg pomoże ponieważ ma już 50 lat i powinnam być w każdej chwili przygotowana na jego śmierć. Przy prześwietleniu przez dra Bekera stwierdzono jeszcze powiększenie serca. W tej wielkiej potrzebie błagałam z mymi dziećmi i znajomymi Najświętsze Serce Jezusa, św. Józefa i Czcigodnego o. Rafała Kalinowskiego i przyrzekłam równocześnie opublikowanie świadectwa w »Posłańcu Serca Jezusowego«, jeśli mojemu mężowi będzie lepiej. Mijały dni i było coraz gorzej. Chory pluł krwią z dnia na dzień więcej. W największej potrzebie udałam się z prośbą po pomoc do Czcigodnej Siostry Dulcissimy w nadziei i silnej wierze, że wyprosi swą własną krwią zdrowie dla mego męża, ojca trojga małych dzieci. 17 marca, w tym samym klasztorze, gdzie żyła i zmarła, była odprawiona w tej intencji Msza św. do Najświętszego Serca Jezusa za wstawiennictwem S. M. Dulcissimy. Nie myliłam się. Następnego dnia, 18 marca ustało plucie krwią i stan mego męża poprawiał się z dnia na dzień. Niebezpieczeństwo minęło. 12 lipca został zwolniony ze szpitala i 17 lipca udał się z pielgrzymką do Częstochowy do Matki Bożej, by podziękować za otrzymane łaski. Tym wypełniłam moje przyrzeczenie i dziękujemy z całego serca Najświętszemu Sercu Jezusa, św. Józefowi, o. Rafałowi i Czcigodnej S. M. Dulcissimie za wysłuchanie naszych próśb.
Kończyce koło Rudy Śląskiej, 31 lipca 1937 roku”
– Rodzina Góralczyk.
Za zgodność z prawdą o powyższej chorobie podpisał:
Chorzów II, 31 VII 1937 roku.
Doktor Szpitala św. Jadwigi
dr Świtała; dr Wolny,
Kończyce, dnia 1 VIII 1937 roku
zdjęcie archiwalne
miejsce spoczynku s.Dulcissimy na dawnym cmentarzu
Comments are closed.