32 415 68 48
 

Noworoczny prezent

top feature image

Noworoczny prezent

Siła i odwaga na Nowy Rok – do wzięcia!

Życzę Tobie i wszystkim Drogim Dzieciom Maryi i drogim krewnym naprawdę wielu łask Jezusa. Zbliżajmy się często do żłóbka i weźmy sobie wiele skarbów, siłę i odwagę na Nowy Rok! Tam otrzymamy wszystko. Ufność Bogu i podporządkowanie się woli Bożej chcemy wyprosić sobie wzajemnie na przyszłość. Przede wszystkim chcemy prosić po dziecinnemu, ponieważ Jezus kocha tak bardzo dzieci.

s.Dulcissima

Prezent noworoczny

[1935] Jako podarunek noworoczny S. Lazaria dała S. Dulcissimie kulę, ponieważ bez oparcia nie mogła już sama chodzić i każde poruszenie sprawiało jej ból. Natomiast radość, z powodu zbliżającego się dnia, gdy będzie mogła złożyć profesję wieczystą, każdy jej wysiłek czyniła lekkim. Najczęściej śmiała się, mówiła jednak mało. Modliła się wiele i rozważała.

Po Wielkim Poście, z powodu wielkiego, trwającego wciąż bólu, straciła w pełni władzę w kręgosłupie, nie mogła już sama prosto chodzić. Kula na stałe była jej wierną towarzyszką.

W czerwcu, ból i kłucia ostro wzmagały się, dlatego też siostra musiała nosić skórzany pas gorsetowy. Pas ten nie poddawał się przy ruchach ciała, jednak tylko w ten sposób przy pomocy drugiej osoby s. Dulcissima mogła się poruszać. Jeśli zdana była tylko na kulę to zsuwała się na ziemię, ciągnąc ją za sobą jak małe dziecko. Nie potrafiła prosto siedzieć, tylko była mocno skrzywiona. Gdy ból był bardzo dotkliwy, wtedy także leżenie w łóżku sprawiało jej trudność. Pomimo to wykonywała jeszcze prace ręczne, sprzątała swoją celę, froterowała podłogę w celi, na schodach i na korytarzu, wycierała kurze…

Dla siostry Dulcissimy chodzenie o kuli nie było proste, tym bardziej że kula, której musiała używać, była bardzo ciężka i niejednokrotnie sprawiała jej trudność. Siostra nie radziła sobie, dlatego też uderzała nią często i walczyła z nią jak dziecko.

Św. Teresa zwróciła jej na to uwagę mówiąc: „To jest twój krzyż, który dał ci Jezus i ty powinnaś mieć go we czci. Ta laska będzie wiele znaczyła po twojej śmierci”.

Odtąd w jej dziecięcych, szczerych, głośnych rozmowach z sobą samą słyszano, aż do końca jej życia słowa: „Ciebie dał mi Jezus. Muszę ciebie szanować”. Całowała często „kulę – krzyż” i obchodziła się z nią delikatnie.

 

 

Na fotografii widoczny fragment kuli, który przechowywany jest w Izbie Pamięci w brzeskim klasztorze. Po śmierci służebnicy Bożej s. Marii Dulcissimy wiele osób, prosiło o mały skrawek odcięty z kuli – był on traktowany jako swoisty rodzaj relikwii.

 

 

Comments are closed.

Post navigation

  Next Post :
Previous Post :   

W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Czytaj więcej

The cookie settings on this website are set to "allow cookies" to give you the best browsing experience possible. If you continue to use this website without changing your cookie settings or you click "Accept" below then you are consenting to this.

Close